11 czerwca 2016

Chwila prawdy

Jak kiedyś wspomniałam (lub nie?) kolejny raz podchodzę do zdania tego przeklętego semestru. Najtrudniejsze już za mną! Przez moment myślałam, że pewien przedmiot obale, ale dałam radę. Jeszcze dwa i koniec. Trzymajcie za mnie kciuki :)

Energetyk na podładowanie baterii :)


2 komentarze: