Witam!
Znowu to samo - kolejna próba! Może tym razem dotrwam dłużej.
Co u mnie się zmieniło? Praktycznie wszystko. Nowa szkoła od marca, powrót na stare graty.
Ale wewnętrznie pozostałam tą samą wariatką!
Dzisiaj dla zbicia czasu zrobiłam małe porządki w pokoju - chwila nieuwagi i chaos gotowy :)
Od kilku dni nie mogę się wyleczyć z przeziębienia, a do lekarza latać mi się nie chcę. Ale to chyba powoli robi się nieuniknione, heh..
mój mały pomocnik! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz