Jak kiedyś wspomniałam (lub nie?) kolejny raz podchodzę do zdania tego przeklętego semestru. Najtrudniejsze już za mną! Przez moment myślałam, że pewien przedmiot obale, ale dałam radę. Jeszcze dwa i koniec. Trzymajcie za mnie kciuki :)
|
Energetyk na podładowanie baterii :) |
Powodzenia !
OdpowiedzUsuńPowodzenia i trzymam kciuki! :D
OdpowiedzUsuń