15 sierpnia 2015

Bella Mamma, wkładki laktacyjne

Wkładki laktacyjne w okresie karmienia to moim zdaniem niezbędny punkt każdej mamy. Raczej nie ma takiej kobiety, która zignorowałaby problem wyciekającego pokarmu z piersi. Ja bym chciała Wam opisać produkt, który na całej linii mnie rozczarował. Let's Start!


Bella Mamma, wkładki laktacyjne 


Ja w ten produkt zaopatrzyłam się na szybkości. Gdy będąc w szpitalu wykończyłam wcześniejsze opakowanie wkładek innej marki, także potrzebowałam czegoś na już,teraz. Tak więc poprosiłam mojego narzeczonego, żeby w drodze do szpitala mi kupił kolejne opakowanie. Zaszedł do apteki i wziął dla mnie Bella Mamma. Cena to ok 15-20 zł (zależy od sklepu). Wygląd? Różowy kartonik, który mieści 30 szt wkładek zapakowane w torebeczkę. A czy warte swojej ceny? W ŻYCIU! Ja się zastanawiam jak to możliwe, że producent jeszcze ich nie wycofał z produkcji.. Nie spełniają za nic swojej funkcji - wchłaniania nadmiaru pokarmu. Gdy miałam przez ok 2 dni nawał mleczny, to w ciągu ok kilkunastu minut zaczęły koszmarnie przemakać! Wkładałam do stanika 3 wkładki obok siebie, i to na raz! W dodatku są sztywne, odznaczały się w staniku do karmienia, raniły wrażliwe brodawki i ciągle miałam wrażenie " mokrych piersi ". Nie opisałam tylko, jak sprawuje się przylepiec, a to dlatego, że nie było sensu przyklejać do bielizny jak zaraz wymieniałam wkładkę na kolejną. Istna tortura, męczyłam się z nimi strasznie. Przy takiej chłonności 30 sztuk poszło w ... 1 dzień! Pieniądze wyrzucone w błoto..

Zdecydowanie nie polecam!
Czy kupię ponownie? NIE!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz